Google Maps będzie miało problemy?
Google pół roku temu zabraniało dostępu do swojego systemu samochodowego, w którym pojawiały się jedynie aplikacje producenta i firm zależnych, jak choćby Waze. Android Auto został uruchomiony dopiero po naciskach ze strony urzędów antymonopolowych.
Wszystko zaczęło się od tego, gdy grupa energetyczne Enel nie dogadała się z Google, aby dodać swoją aplikację pozwalająca odnaleźć stacje ładowania samochodów, dokonać rezerwacji miejsca i nadzorować stan ładowania do Android Auto. Włoski urząd antymonopolowy postanowił nałożyć wysoką karę w wysokości ponad 100 mln euro na światowego giganta i nakazał dopuszczenie aplikacji Enel do samochodowego dodatku androidowego.
Co dalej z aplikacjami?
Wiele osób zastanawia się teraz, jak będzie wyglądała sprawa z Google Maps. Czy Google nadal zamierza ją usprawniać, czy też z powodu ostatnich przygód nieco przystopuje to jej rozwój? Przekonamy się o tym już niebawem, ale cała sytuacja jest bardzo ciekawa!
Nowości
Energia
Paliwo
