ad slot: art_jedynka

Jak w tym kraju ma być normalnie? Zakopianka jest budowana bez prawomocnej zgody. Górali wywłaszczono, odszkodowań nie ma

Zakopianka wkrótce powiększy się o nowy odcinek, ale budowa odbywa się w cieniu skandalu. Chodzi o 16-kilometrowy fragment dwupasmowej drogi między Rdzawką a Nowym Targiem. Inwestycja nie posiada prawomocnej zgody, co nie przeszkadza drogowcom od blisko roku budować trasy. Jednocześnie brak tej zgody wykorzystuje się do blokowania wypłaty odszkodowań dla wywłaszczonych górali.

Jak w tym kraju ma być normalnie? Zakopianka jest budowana bez prawomocnej zgody. Górali wywłaszczono, odszkodowań nie ma
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Zakopianka z tektury

Sprawę nagłośnił wczoraj Onet. Portal przytacza, że Zakopiankę na wspomnianym fragmencie zaczęto budować w czerwcu 2020 r., co zbiegło się z wyborami prezydenckimi. Wojewoda Małopolski wydał wówczas zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) z „rygorem natychmiastowej wykonalności”. Było to raczej nieprzypadkowe, bowiem zapewne zgodnie z oczekiwaniami tę decyzję zaskarżyli ekolodzy z „Pracowni na Rzecz Istot Wszelkich”. Do dziś nie ma werdyktu w tej sprawie, co czyni ZRID nieprawomocnym.

Budowa Zakopianki - Rdzawka
fot. GDDKiA

Od blisko roku nie przeszkadza to wykonawcy – firmie Mirkut – w budowaniu drogi, w tym stawianiu konstrukcji do mostów i estakad. Te znajdują się tuż przy zabudowaniach lub na ziemiach, z których zostali wywłaszczeni górale. Ci przyjęli propozycję Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zgadzając się na odszkodowanie za oddanie gruntów i nieruchomości. Problem w tym, że żaden z wywłaszczonych górali żadnych pieniędzy nie zobaczył. Krakowski oddział GDDKiA przekazał Onetowi, że nie może tego zrobić, dopóki zezwolenie na budowę pozostaje nieprawomocne.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Trzeba się prosić

Górale są wściekli, ponieważ prawomocnością decyzji Wojewody Małopolskiego żongluje się jedynie na korzyść państwa. Kiedy sprawa zostanie ostatecznie rozwiązana? Nie wiadomo, ale wywłaszczeni mają otrzymać pieniądze w ciągu 14 dni od uprawmocnienia decyzji. Jak ustalił Onet, kwota zablokowanych odszkodowań to łącznie 130 mln zł. Górale, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej mogą się prosić GDDKiA o zaliczkę w wysokości 70 proc., ale trzeba przebrnąć przez ścieżkę biurokratyczną. Tymczasem praca wre, a odcinek między Rdzawką a Nowym Targiem ma być oddany do użytku w 2023 r.

Źródło: Onet

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również