Tak zwany „crash-test” to stosowany od lat w motoryzacji test zderzenia samochodu przeprowadzany w warunkach laboratoryjnych, którego celem jest sprawdzenie systemów bezpieczeństwa biernego samochodu. Podczas badania rejestrowe są obraz wideo (1000 kl/s) oraz sygnały z czujników umieszczonych na pokładzie samochodu oraz zamontowanych w manekinach.
Po wykonaniu testu dane te są szczegółowo analizowane przez producentów. Wszystko po to, aby przed wprowadzeniem konkretnego modelu na rynek, jak najlepiej poprawić i udoskonalić standardy bezpieczeństwa. Dzięki właśnie takiemu zabiegowi inżynierowie i analitycy mogą sprawdzić najsłabsze strony opracowanych przez nich konstrukcji.
Niestety – niektóre samochody wypadają w crash-testach gorzej, niż źle. Oto zestawienie pojazdów, które uzyskały najgorszą w historii ocenę bezpieczeństwa. Uwaga: VW T3 i Commodore zostały celowo mocno obciążone do testu, dlatego też może być on nie do końca miarodajny.
Warto też pamiętać o jednej rzeczy. Mianowicie zdecydowana większość przypadków w tym materiale została zarejestrowana w latach ’90, kiedy NCAP jeszcze raczkował. Aktualnie żaden producent nie wypuściłby na rynek konstrukcji tak bardzo niedopracowanej. No i co najważniejsze – poniższy materiał przedstawiamy jako ciekawostkę, która ma charakter wyłązcnie poglądowy.
https://www.youtube.com/watch?v=wOZhz-UEkD0
