Sytuacja miała miejsce w środę, 24 czerwca 2020 r. na skrzyżowaniu ulic Buforowej i Strawińskiego. Na filmie widać jak taksówka zjeżdża pod prąd i wyprzedza auto na przejściu dla pieszych, na które wszedł mężczyzna. Skoda przejeżdża tuż przed stopami pieszego, który uderza w auto plastikową butelką.
Zobacz tę chorą akcję i poczekaj aż pojawi się policja
„Taryfiarz” zatrzymuje auto na przeciwległej nitce i wyskakuje z samochodu, aby pobić pieszego. Dochodzi do spięcia. Po chwili sytuację próbują uspokoić świadkowie zdarzenia. Nagle wydawało się, że w samą porę na miejscu pojawia się radiowóz policji. Jednak funkcjonariusze… przejeżdżają sobie jak gdyby nigdy nic.
Za policyjnym wozem pobiegł chłopak. W tym czasie jednak kierowca taksówki zdążył się ulotnić z miejsca zdarzenia, odblokowując ruch. Postawa taksówkarza, ale i policji wywołała falę negatywnych komentarzy internautów.
Wybrane komentarze
Dominik: Złotówie tak się śpieszy, że omija na przejściu z wysepką (500 zł i 10 pkt.), ale wystarczy, że usłyszy puknięcie w karoserię i nagle znajduje czas na zatrzymanie auta i bójkę na środku drogi. Jeśli tak nie zachowuje się człowiek chory psychicznie, który tylko jakimś nieszczęśliwym zrządzeniem losu dostał prawo jazdy, to nie wiem, jak wariat w aucie mógłby się zachowywać inaczej.
bartosz kubiak:
leją się na środku drogi
Policja : wyje*ane
brak maski w biedronce u jednego z klientów
Policja : stachu włączaj bomby jedziemy na pełnej
Nowości
Energia
Paliwo
