Head to współautor największych sukcesów w latach osiemdziesiątych oraz dziewięćdziesiątych, jeżeli chodzi o zespół Williamsa. Wszyscy zdają sobie doskonale sprawę, że nie odmieni on ciągu kilku dni bolidu jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Na pewno jednak jest w stanie ukierunkować w odpowiedni sposób dalsze prace, aby Williams wyszedł na prostą.
George Russell: On będzie tylko konsultantem, ale osoba o tak silnym charakterze jest dokładnie tym, czego potrzebujemy w tym momencie. To wspaniały inżynier, a jego sukcesy mówią same za siebie. Nie potrzebuje zajęcia na pełen etat, ale jest częścią Williamsa i chce mu pomóc. To świetna wiadomość.
ad slot: art_zobacz_rowniezad slot: art_zobacz_rowniez_2
Kubica ma gorszy bolid od Russella? Wykresy nie pozostawiają wątpliwości
