Kierowcy na tego typu ogumieniu będą ścigali się w 2021 roku. Większa średnica felg o 5 cali ma celu celu przybliżyć samochody Formuły 1 do tych, jakimi poruszamy się na co dzień. Pirelli zwróciło się z prośbą do zespołów o produkcję bolidu testowego. Rzecz jasna producent opon sowicie wynagrodzi dany team finansowo. Do tego dochodzą korzyści w kwestii lepszego przygotowania bolidu na ówczesny sezon.
Zespoły uznały, że jeśli któryś z nich ma zyskać przewagę, to niech będzie to wyraźnie najsłabszy team. Teraz pozostaje tylko pytanie czy Williams skorzysta z takiego prezentu. Zespół nie zdołał przygotować bolidu jeszcze na ten sezon, który nota bene startuje już za tydzień. Bolid testowy miałby być gotowy na drugą połowę roku. Do tego czasu powinno pojawić się więcej przepisów odnośnie rewolucji technicznej, jaką będą wówczas przechodziły bolidy.
