ad slot: art_jedynka

Rozbili auto WRC o drzewo. Kierowca nie poczuł nawet bólu szyi. Jak to możliwe?

Jari-Matti Latvala przyznał, że jest zachwycony efektywnością konstrukcji bocznej ochrony załogi w swojej Toyocie Yaris WRC. Fin pilotowany przez Miikkę Anttilę w ostatnią sobotę uderzył prawym bokiem w drzewo na ósmym odcinku specjalnym Rajdu Korsyki.

Uderzenie było naprawdę mocne, konkretne – powiedział Jari-Matti Latvala. – Możecie jednak zobaczyć jak bezpieczne są piankowe wypełnienia. Czasem z takich wypadków nie jesteś w stanie wyjść bez bólu karku, ale tym razem nie poczułem niczego takiego. Możemy chyba zacząć mówić, że te nowe samochody WRC są naprawdę bezpieczne. To był pierwszy raz, gdy musieliśmy sprawdzić działanie pianki ochronnej do uderzeń bocznych i przyznam, że spisała się świetnie.

Rozbili auto WRC o drzewo. Kierowca nie poczuł nawet bólu szyi. Jak to możliwe?
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Warto zauważyć, że trzykrotnemu wicemistrzowi świata sprzyjało też szczęście. Wypadając z lewego zakrętu główne uderzenie przyjął tylny bok auta. Gdyby samochód uderzył w drzewo przednimi drzwiami konsekwencje mogłyby być większe. Nagranie z tego „dzwona” można zobaczyć na początku wideo poniżej.

FIA World Rally Championship – Tour de Corse 2018 – Stages 8-10

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Latvala crash / Meeke crash ?
2 Stages to run tomorrow #WRCLive #TourdeCorse

Opublikowany przez WRC 7 kwietnia 2018

Fabryczny kierowca Toyoty przyznał, że w drugiej części Rajdu Korsyki po zmianie kompresji amortyzatorów i wzmocnieniu stabilizatora był w stanie jechać znacznie szybciej. Niestety, do wypadku na próbie Cagnano-Pino-Canari przyczyniła się nierówność na drodze w pechowym momencie.

Naciskałem ile mogłem i czasy były już lepsze – zauważył 33-latek. – Mieliśmy najlepszy międzyczas w środkowej części, ale na drodze było małe podbicie w lewym zakręcie, które spowodowało zablokowanie tylnego koła. Przez to wylecieliśmy i uderzyliśmy prosto w drzewo.

fot. Red Bull Content Pool

Po wypadku Latvala nie wrócił w niedzielę na trasę w systemie Rally 2, ponieważ uderzenie było tak mocne, że uszkodzeniu uległ pałąk klatki bezpieczeństwa.

Tekst: Marcin Zabolski

Tagi: Jari-Matti Latvala, Rajd Korsyki, WRC

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również