ad slot: art_jedynka

Kiedy miałeś tylko coś pospawać, a tymczasem spaliłeś prawie całą Hondę [WIDEO]

Do dość nietypowej i rzadko spotykanej sytuacji doszło w jednym z warsztatów w Bradford w Wielkiej Brytanii. Jeden z pracowników miał pospawać układ wydechowy, a prawie spalił całą Hondę Jazz. Jesteście ciekawi jak do tego doszło, to zobaczcie.

spalił Hondę
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Prawie spalił Hondę Jazz

Hondę

Do bardzo rzadko spotykanej sytuacji doszło w Bradford w Wielkiej Brytanii. Jeden z pracowników warsztatu samochodowego miał pospawać układ wydechowy w Hondzie Jazz. Jak możemy zobaczyć na poniższym nagraniu, samochód był umieszczony na podnośniku, a pod autem pracował jeden z mechaników. W czasie spawania, iskry dostały się do środka auta.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

https://www.youtube.com/watch?v=7GTBObDIPwg

Niestety, ale nikt nie zauważył, że w środku pojawił się ogień. Gdy ogień szalał już w najlepsze, inni pracownicy zauważyli dostrzegli co się dzieje i natychmiast przystąpili do gaszenia samochodu. Jednak ogień był już na tyle duży, że wnętrza samochodu nie udało się już uratować.

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również