ad slot: art_jedynka

Stacja paliw w Mazowieckim – padły strzały! Tym razem nie chodziło o instrybutor. Zatrzymano mężczyznę

Stacja paliw znów jest miejscem dramatycznych scen. Po słynnej akcji, po której do obiegu na zawsze weszło słowo instrybutor, tym razem działo się w Konstancinie-Jeziornej. Padły strzały, mężczyzna został zatrzymany.

Stacja paliw w Mazowieckim – padły strzały! Tym razem nie chodziło o instrybutor. Zatrzymano mężczyznę
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Elektrownia w Czarnobylu może przynieść Ukrainie zyski?

Całe zdarzenie miało miejsce dzisiaj w nocy. Stacja paliw w Konstancinie-Jeziornej stała się miejscem scen niczym z amerykańskich filmów akcji. Wszystko zaczęło się od tego, że na stację podjechał pewien mężczyzna. Miał on się zachowywać agresywnie, dlatego grupa osób wezwała policję – zdradza „Interia”.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2
stacja paliw strzały konstancin
fot. freepik.com

Z opisu sprawy dowiadujemy się, że mężczyzna chciał zaatakować przybyłych na miejsce funkcjonariuszy tzw. „tulipanem”, czyli rozbitą butelką. Gaz pieprzowy nie przyniósł zamierzonych skutków. Następnie według opisu nadkom. Sylwestra Marczaka padły strzały.

stacja paliw strzały konstancin
fot. freepik.com

Pierwsze dwa to były strzały ostrzegawcze, w powietrze. To nic nie dało – trzeci strzał został oddany w kierunku agresywnego mężczyzny. Z raną postrzałową nogi mężczyznę zabrano do szpitala. Okazało się, że był wcześniej notowany za napady i rozboje.

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również