Przecież to parkowanie było banalne!
To parkowanie trwało 10 minut i oprócz śmiechów i achów, niestety doszło też do pewnych uszkodzeń. Najpierw „kierowca” Peugeota uderzył w stojącego obok Fiata Punto i jak dowiadujemy się z opisu filmu, oczywiście nie zostawił żadnej karteczki za jego szybą.

Cała sytuacja miała miejsce w Budapeszcie, a film podbija już internet. Przecież to parkowanie powinno być banalnie proste! Jakim cudem więc ktoś o takim braku umiejętności w ogóle ma prawo jazdy?
Oprócz Fiata Punto, który był ewidentną przeszkodą, całej sprawy nie ułatwiały także chodnik, a raczej krawężnik. Kierowca Peugeota wielokrotnie o niego zahaczał, z pewnością rysując także swój samochód. Jeśli jego parkowanie wygląda tak codziennie, to naprawdę nie zazdrościmy…
Kabaret w Peugeocie
A przecież miał jeszcze do pomocy kobietę, która coś tam próbowała pokazywać, gdzie jechać, jak kręcić tą nieszczęsną kierownicą. Niestety, jej umiejętności oszacowania sytuacji były chyba tak samo złe, jak siedzącego w Peugeocie „kierowcy”.
Jeśli ma on takie problemy z parkowaniem, to co musi się dziać, gdy wyjedzie na bardziej ruchliwą drogę? Takim ludziom z pewnością powinno odbierać się prawo jazdy i nawet skierowanie na ponowny kurs nie powinno wchodzić tutaj w rachubę.
To parkowanie kosztowało „tylko” obity zderzak i uszkodzenia Peugeota, ale przecież z takimi umiejętnościami może doprowadzić do tragedii!