ad slot: art_jedynka

Wolna amerykanka w wykonaniu kierowcy ciągnika siodłowego. ITD podliczyło go na 50 tys. złotych

Bardzo lekkomyślne podchodzenie do swoich obowiązków sprawiło, że kierowca ciągnika siodłowego wpadł w duże tarapaty. Wszystko dzięki kontroli ITD, której funkcjonariusze nie wierzyli, że aż tak można bagatelizować sobie przepisy prawa. Gdyby nie ustawowe ograniczenia nałożona na niego kara byłaby ogromna.

Wolna amerykanka w wykonaniu kierowcy ciągnika siodłowego. ITD podliczyło go na 50 tys. złotych
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

ITD wymierzyło sprawiedliwość

itd kontrola diesel

Do kontroli doszło w okolicach Lublina, a ciągnik siodłowy z naczepą należał do polskiego przewoźnika. Kierowca był także właścicielem firmy którą prowadził, a więc poniekąd kręcił bat nad własną głową. A przewinienia były dość poważne, bowiem realizował on przewóz bez zalogowanej w tachografie swojej karty kierowcy.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

ITD ustaliło, że przez ostatni miesiąc mężczyzna wielokrotnie prowadził pojazd nie używając karty. Tym samym stwierdzono, że przez 28 dni było… 28 rażących naruszeń czasu pracy. Między innymi w jednym dniu jazda dzienna wynosiła 34 godziny, zamiast 10 godzin, a innym razem stwierdzono wykonanie 2-godzinnego odpoczynku dziennego, zamiast przepisowych 9 godzin.

Wobec przewoźnika wszczęto postępowania administracyjne, a całkowita kwota kar za popełnione naruszenia przekroczyła 50 tys. zł. Tyle tylko, że z uwagi na ustawowe ograniczenie, nie będzie ona większa niż 12 tys. zł. Kierowca nie mógł ruszyć dalej w drogę do czasu odebrania prawidłowego odpoczynku dziennego.

 

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również