Przykład idzie od… kierowcy BMW
Taksówkarz przewoził pasażera, którym był młody chłopak, wchodzący dopiero w dorosłe życie. W trakcie podróży spożywał on napój z butelki, którą postanowił wyrzucić przez okno gdy pojazd stał w korku. To nie spodobało się kierowcy, który zrobił to co powinien zrobić każdy w takim przypadku.
Wysiadł on z samochodu, sięgnął po butelkę, dał ją chłopakowi, a następnie za fraki wyrzucił go z samochodu. Patrząc na gabaryty obu panów, ten młodszy w tej sytuacji nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Dalsza droga czekała go już na pieszo.
Taxi driver doesn’t want this idiot in his car anymore after littering from r/IdiotsInCars
