Prowadzenie pojazdu o ogromnych gabarytach może sprawiać trudności nawet najbardziej doświadczonym kierowcom. I nie ma się co temu dziwić – już samo skręcanie czy parkowanie takim pojazdem wymaga ponadprzeciętnych umiejętności, specjalnej techniki i ogromnych pokładów cierpliwości. Zawodowi kierowcy szczególne problemy mają głównie w mieście, gdzie ruch bardzo często jest mocno natężony.
Wysokość ciągnika siodłowego sprawia, że samochody osobowe dosłownie “znikają” pod lusterkami – znajdują się w martwym polu i kierowca bardzo często może ich po prostu nie zauważyć. Najlepszym tego przykładem jest poniższe nagranie. Paradoksalnie – widać na nim to, czego nie widać.