ad slot: art_jedynka

Kierowca prawie nowego BMW poleciał bokiem i mało nie wbił się w bariery. Miał dużego farta. Szok!

Kierowca BMW postanowił sprawdzić swoje umiejętności na publicznej drodze i wychodząc z zakrętu zarzucił tyłem auta. Co prawda zrobił to w takim miejscu, że nikomu nie powinno się nic stać, jednak nie można wykluczyć niekontrolowanego poślizgu i uderzenia w stojące na światłach auta.

Kierowca prawie nowego BMW poleciał bokiem i mało nie wbił się w bariery. Miał dużego farta. Szok!
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Kierowca BMW pomylił tor z drogą publiczną

Kto choć raz nie spróbował zarzucić bokiem w swoim aucie z tylnym napędem niech pierwszy rzuci kamieniem. Jazda bokami jest bardzo przyjemna, jednak robienie tego w środku dnia i to na dość ruchliwej ulicy to nienajlepszy pomysł. Już bezpieczniej jest poślizgać się na opuszczonym parkingu, albo najlepiej na torze wyścigowym. Oczywiście tego typu obiektów nie ma zbyt dużo, ale raz na jakiś czas warto wydając kilkaset złotych się tam wybrać.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Robiąc takie rzeczy w miejscach publicznych naraża się przede wszystkim innych uczestników, ale również i siebie. I to nie tylko na naprawę uszkodzonego samochodu, ale również infrastruktury drogowej. Warto więc dwa razy przemyśleć sprawę zanim zaplanujecie efektownie wyglądający drift w miejscu do tego nie przeznaczonym.

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również