ad slot: art_jedynka

Chcieli tiry na tory? To mają! Kierowca ciężarówki sprawdził, jak diesel wypada w relacji z tramwajem

Mieszkańcy Łodzi przecierali oczy ze zdumienia. To co zobaczyli z okien swoich samochodów, autobusów i tramwajów, to pierwszy przypadek kiedy kierowca ciężarówki, postanowił spełnić marzenie wielu Polaków. Zaistniał dzięki temu w lokalnych mediach, pytanie tylko czy było warto?

Chcieli tiry na tory? To mają! Kierowca ciężarówki sprawdził, jak diesel wypada w relacji z tramwajem
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Niecodzienne zjawisko zarejestrowano we wtorek po południu, na ulicy Dąbrowskiego. Wracający z pracy mieszkańcy, trafili na nowy środek transportu,  poruszający się po torowisku dla tramwajów. Wyglądało na to, że chłop skutecznie zrealizował hasło „tiry na tory”.

Kierowca ciężarówki wpadł, bo pomylił drogę

Jak udało się ustalić policji, 38-latek znalazł się na torowisku, bo pomylił drogę. Rejon w którym się poruszał przeszedł niedawno remont. Od tego czasu nawet Google Maps jeszcze nie zdążyło zaktualizować swoich danych.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Pan Paweł, bo tak nazywają mężczyznę mieszkańcy za sprawą identyfikatora widocznego za szybą ciężarówki, gdyby nie osiadł na mieliźnie, mógłby zaskoczyć jeszcze bardziej.

Tymczasem wydało się, że to alkohol we krwi kierowcy przyczynił się do dezorientacji w terenie. Wynik 2,3 promila to już górna półka, która kwalifikuje delikwenta do utraty pracy i prawa jazdy.

Reasumując wszyscy już wiemy, że tiry na torach się nie sprawdzą. To za drogi gips i technicznie nie do ogarnięcia nawet na trzeźwo.

kierowca ciezarowki
Policja Łódź

 

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również