Karetka mogła mieć mocną czołówkę!
Po tym jak wszyscy kierowcy zjechali na pobocze, aby zrobić wolną drogę karetce, ta spokojnie mogła jechać przed siebie. Jeden z kierowców całkowicie nie dostosować się do sytuacji i wyjechał ratownikom na czołówkę. Zdołał jednak zjechać na pobocze, omijając w linii dwa pojazdy.
To była bardzo niebezpieczna sytuacja na drodze, która mogła zakończyć się tragicznie. Trudno zrozumieć, co sobie myślał kierowca, który tak pędził przed siebie. Bo trudno uwierzyć w to, iż sądził, że ten szpaler jest dla niego.
