Nieprzyjemny wypadek na myjni
Sytuacja ta pokazuje jak samego pracownika może zgubić rutyna, mając w głowie, że zagrożenie jest minialne – ale wciąż istnieje. Choć obok niego pojazd wypadł z toru jazdy tak naprawdę tego nie widział. Krążył nieopodal auta nie zauważając, iż jest ono w tym czasie niszczone.
Gdyby mężczyzna nie odciągał wzroku od samochodu wówczas mógłby zareagować wyłączając cały system mycia. Samo nagranie nieco go skompromitowało nawet w oczach swoich przełożonych.
Myjnie samochodowe w tego typu sytuacjach ponoszą odpowiedzialność za tego typu zdarzenia. Te które są ubezpieczone mają mniejszy problem, ale nie zmienia to faktu, że wpływa to na ich opinię. A jak wiadomo tego typu sytuację roznoszą się po lokalnej społeczności dość szybko. A to nie wpływa dobrze na reklamę.