Jeśli mieszkacie w górach, to śnieg już zapewne widzieliście. Jednak reszta kraju już zapomniała jak to jest jechać po białym puchu. W najbliższych dniach temperatury w Polsce znów mogą wzrosnąć do kilkunastu stopni Celsjusza, ale to nie powinno uspić czujności kierowców. Odpowiedni moment na zmianę ogumienia zaczął się właśnie teraz.
Kiedy atak zimy w Polsce?
Długoterminowe prognozy pogody zwiastują, że już w ostatniej dekadzie listopada będziemy mieć atak zimy! Tomasz Leszczyński z bloga Pogoda w Polsce przekazał wp.pl, że już w połowie przyszłego miesiąca zaczną otwierać się „arktyczne wrota”. Do Polski napłyną masy mroźnego powietrza znad bieguna północnego. Na terenie całego kraju przewidywane są opady nawet 70 centymetrów śniegu.
Choć długoterminowe prognozy nie zawsze się sprawdzają, to synoptycy są przekonani, że końcówka roku może być pełna śniegu. Choć w grudniu ma nastąpić odwilż, to tegoroczne Święta Bożego Narodzenia w wielu miejscach mogą być białe. Takiej perspektyw nie było w Polsce już od ładnych paru lat.
Kiedy zmienić opony na zimowe?
Ta prognoza to bardzo istotny sygnał dla kierowców. Już teraz warto wybrać się na zmianę opon z letnich na zimowe, bo gdy będziemy mieć atak zimy, wówczas zakłady wulkanizacyjne będą oblężone. Warto zatem wyprzedzić innych i nie dać się zaskoczyć zimie. W obecnych warunkach opona zimowa świetnie zda egzamin. Z kolei gdy nagle napada sporo śniegu, letnia opona to najszybsza droga do stłuczki lub groźnego wypadku.
Warto przy tej okazji pamiętać, aby zimówki były w dobrym stanie. Chodzi nie tylko o bieżnik, ale i o wiek gumy. Aktualnie mamy jeszcze czas, aby zastanowić się nad ewentualnym wyborem nowego ogumienia. Pamiętajmy, że technologie znacząco posunęły się do przodu i przykładowo produkuje się już zimówki dedykowane dla SUV-ów. Tak robi chociażby lider innowacji w tej branży oferując oponę Michelin Pilot Alpin 5 SUV. Powstałą ich nawet specjalna wersja z myślą o dużych samochodach Porsche.
Nowości
Energia
Paliwo
