ad slot: art_jedynka

Spektakularny dzwon podczas banalnego manewru parkowania. Ten typ z BMW prawo jazdy znalazł w chipsach

Parkowanie prostopadłe to chyba jeden z najprostszych manewrów, jaki można wykonać samochodem. Wydawać by się mogło, że sztuka ta nie ma prawa przerosnąć żadnego kierowcy. Okazuje się jednak, że są takie przypadki. Zobaczcie tylko co „odwalił” ten kierowca BMW.

Spektakularny dzwon podczas banalnego manewru parkowania. Ten typ z BMW prawo jazdy znalazł w chipsach
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Co tu się wydarzyło?!

Najlepszym przykładem na to, że parkowanie równoległe może być ciężkie do opanowania jest pewien kierowca BMW F30, który zmasakrował nie tylko swój samochód, ale też  Bogu ducha winnego Chevroleta. Nie pomógł nawet przypadkowy przechodzień, który próbował pomóc kierowcy w wykonaniu tego karkołomnego manewru.

BMW
Spektakularny dzwon w wykonaniu kierowcy BMW. Jak on to zrobił?!

W zasadzie ciężko tutaj coś więcej napisać o tej kuriozalnej sytuacji. Zachodzimy jedynie w głowę co tu się właściwie stało i jakim trzeba być drogowym „nieogarem”, żeby dopuścić do takiej sytuacji. Podkładem muzycznym do tego filmu powinna być piosenka Zenka Martyniuka „Jak do tego doszło – nie wiem”.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również