Złoty interes
Gdyby to był przypadkowy samochód można by powiedzieć, że byłby to znakomity pomysł na biznes. Rozwalić czyjeś auto, przeprosić i załadować je na pakę. Cóż, nie ma co się oszukiwać – mało realny scenariusz na biznes plan.
W tym przypadku główną rolę odegrała jednak natura, a dokładniej mówiąc kształt Ziemi w danym miejscu, innymi słowy – wzniesienie. Laweta ustawiła się w taki sposób, że gdy rozpoczęła przygotowania do załadowania auta zsunęła się z impetem na niego.
Nie została ona odpowiednio zabezpieczona, przez co zadziałały prawa fizyki. Kierowca w pojeździe jaki miał został załadowany szybko zareagował i uciekł. Gdyby chwilę się zagapił, mogłoby to skończyć się tragicznie.