A niektóre z protestów są po prostu wręcz idiotyczne i ciężkie do zrozumienia. Wystarczy, by tu wspomnieć, żeby deweloperzy budowali kompleksy mieszkaniowe i pozwól „czarnym” zamieszkać w nich bezpłatnie. Albo, żeby biali oddawali czarnoskórym swoje majtki, domy bądź chociaż przepisywali je po swojej śmierci.
Dajcie żyć!
Nic więc dziwnego, że społeczeństwo ma tego typu protestów już serdecznie dość i chce zacząć normalnie funkcjonować. Niektóre osoby już nie wytrzymują nerwowo i wyrażają swój głośny sprzeciw.
Tak jak np. ten kierowca, który widząc zablokowane skrzyżowanie niewiele sobie z tego zrobił. Gdy protestujący nie chcieli go przepuścić po prostu dodał gazu, potrącił kilka osób i pojechał dalej jak gdyby nigdy nic.