ad slot: art_jedynka

Sensacja! Eksportowe Polonezy z zerowym przebiegiem znalezione po 35 latach. Co za perełki!

Znalezienie w Polsce Poloneza z mikroskopijnym przebiegiem jest raczej niemożliwe. Wydawało się, że zagranicą tym bardziej, ale proszę, niespodzianka! W Belgii po 35 latach odnaleziono fabrycznie nowe „poldki”.

Sensacja! Eksportowe Polonezy z zerowym przebiegiem znalezione po 35 latach. Co za perełki!
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Nowy Polonez? Być może precyzyjniej będzie powiedzieć – niejeżdżone. Takie 4 egzemplarze i to w wersji eksportowej znaleziono u jednego z byłych dealerów FSO w Belgii. O tym niezwykłym wykopalisku poinformowało na facebooku Stowarzyszenie FSO Pomorze. Pojawiła się także bogata galeria zdjęć spowitych kurzem, ale nie kilometrami Polonezów.

Nowe Polonezy znalezione po 35 latach
fot. Ben Catton

Pasjonat z Wielkiej Brytanii

Autorem zdjęć jest Ben Catton, brytyjski pasjonat motoryzacji zza żelaznej kurtyny. Mieszkaniec Norwich ma w swojej kolekcji już kilka Polonezów czy Polskich Fiatów. Teraz jego gromadka powiększy się o ten czerwony ze zdjęć, konkretnie odmianę MR’86 1.5 LE. Uwagę zwraca naklejka na tylnej szybie „FSO The No-Nonsense Car” (pol. nie-nonsensowny samochód).

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2
Nowe Polonezy znalezione po 35 latach
fot. Ben Catton

Na miejscu znaleziono jeszcze 3 inne egzemplarze, wśród których są m.in. najuboższe wersje 1.5 C, pozbawione tylnej wycieraczki. Uwagę mocno zwraca wersja po wyrazistym tuningu. Objawia się on przede wszystkim w rozbudowanych zderzakach w kolorze nadwozia i listwą z napisem FSO między tylnymi lampami. Co ciekawe, wszystkie odnalezione samochody to wersje bez prawego lusterka.

Nowe Polonezy znalezione po 35 latach
fot. Ben Catton

Padną rekordy na licytacji?

Jeśli ktoś nastawia się na nabycie jednego z „nowych” Polonezów, muszę niestety rozczarować. Wszystkie egzemplarze mają już swoich właścicieli, a ci nie zamierzają wystawiać ich (na razie) na sprzedaż. Nic dziwnego, te samochody, swego czasu wyszydzone m.in. przez Jeremy’ego Clarksona (wideo poniżej), będą tylko zyskiwać na wartości.

Więcej zdjęć odnalezionych w Belgii Polonezów można znaleźć na facebooku Stowarzyszenia FSO Pomorze.

https://www.facebook.com/FSOPomorze/posts/3426293804089492?__xts__%5B0%5D=68.ARA9c9fBkIztLaOSbjr7eOwwqxzjZp1S32jaewRjzDSbnYw7TVZbhoyfXO-Z89li0Y3Jae590N8_4hgc9HjeAuUZe5RyiEQ4Bv8NVv8dSfjC_U-sOQt9O_TNPpCyRObswk7VALxEZYXvP6ulUTsnvl4Kq68jNs8D3IXr2kwBbBAl6Ysl9dGbL5DNYqxpwQ4iPFwfFSae7KGVnsV1cZsFLh39VFtl9h_4iLDcnQ0kCrgvlLnLBI0R5-SLtVS8WQVwNF9dIhn3JbmJIE65yJ_M3H5QRo8o_odA7SnJf2AQIhxNX0DdwJjYeQ9D4_ftS4p7vIgwzkB18Xa7l7pMf-XP6bRytQ&__tn__=-R

Powrót Syreny to dopiero początek. Nowy Polonez wygląda jak milion dolarów, a Warszawa jak miliard

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również