Zdarzenie miało miejsce na przedmieściach Nowego Jorku. Kierowca Forda postanowił chamsko wbić się przed kierowcę ciężarówki. Oczywiście ciężarówka w odpowiednim momencie wyhamowała i wpuściła Forda, natomiast szeryf najwyraźniej miał coś do udowodnienia.
Kierowca Forda bóg wie dlaczego postanowił blokować ciężarówkę. Szeryf jechał bardzo wolno, a kiedy ciężarówka zmieniała pas, on również go zmieniał i kolejny raz hamował swojego „drogowego wroga”. W końcu cierpliwość szofera ciężarówki się skończyła.
Kiedy szeryf w Fordzie kolejny raz zmienił pas i zaczął zwalniać, kierowca ciężarówki miał to gdzieś i jechał swoją prędkością. Idiota najwyraźniej nie zdał sobie sprawy z tego, co się dzieje i szybko został obrócony, po czym uderzył w barierę. No cóż, pewnie na długo zapamięta nauczkę.

