ad slot: art_jedynka

Hit, czy kit? Zatrzymanie obywatelskie furgonetki, która nie łamała prawa. Co na to policja?

Fundacja „Pro – Prawo do życia” znana jest m.in. z dosyć kontrowersyjnej akcji, w której furgonetka podróżuje ulicami Warszawy oklejona w hasła, które przez wielu określane są mianem homofobicznych. Miejsce miało już zatrzymanie obywatelskie.

Hit, czy kit? Zatrzymanie obywatelskie furgonetki, która nie łamała prawa. Co na to policja?
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Furgonetka oklejona jest w kilka haseł, m.in. „lobby LGBT chce uczyć małe dzieci masturbacji”, czy też „edukacja seksualna przyczynia się do pedofilii”. Oprócz haseł, z megafonu na Warszawę puszczane są hasła takie, jak m.in. „geje gwałcą dzieci”.

Furgonetka

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Pewne osoby zdegustowane furgonetką zdecydowały się na zatrzymanie obywatelskie. Kierowca BMW zastawił przejazd, po chwili przyłączyło się do niego kilka innych samochodów i panowie odważnie dyskutowali o swoim światopoglądzie przy tworzącym się korku.

Sytuację musiała rozwiązać wezwana na miejsce policja. Jak oni zareagowali na to zatrzymanie obywatelskie? No cóż, funkcjonariusze uznali, że nikt w tej sytuacji prawa nie złamał i odesłała obie strony w dalszą drogę bez mandatów. Policjant powiedział, że jeśli ktoś jest czymś urażony, powinien zgłosić to na komisariacie.

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również