Przykładem tego jest akcja wrocławskiej drogówki, która musiała wkręcić radiowóz na bardzo wysokie obroty, aby nadążyć za 39-latkiem ze zbyt ciężką nogą. Mężczyzna gnał Autostradową Obwodnicą Wrocławia Skodą 216 km/godz., gdzie dopuszczalne było maksymalnie 140 km/godz.
Mieszkaniec podwrocławskich Siechnic wciskał funkcjonariuszom opowieść o tym, że spieszył się do warsztatu. Policjanci nie uznali tego za okoliczność łagodzącą i wlepili 39-letniemu kierowcy maksymalny mandat w wysokości 500 złotych. Jego konto obciążona także 10 punktami karnymi.
Bezmyślna jazda została nagrana policyjnym wideorejestratorem. Zapis możecie zobaczyć na wideo poniżej.
