Fani tej marki mogą spać spokojnie, gdyż producent nie planuje rezygnować z wersji samochodu benzynowego, wysokoprężnego oraz hybryd typu plug-in. Samochód elektryczny, co ciekawe, ma być jednak najmocniejszy ze wszystkich siódemek.
Pod koniec ubiegłego roku i7 zostało już przyłapane bez kamuflażu, więc można spodziewać się tego, jak będzie się prezentował. Co jednak będzie kryło się pod maską? Nie podano oficjalnych informacji. Z nieoficjalnych wiadomo, że parametry powinny być zbliżone do BMW M760Li, a model ten generuje z 6.6 l silnika V12 ponad 600 koni mechanicznych.
Kiedy będzie gotowe BMW i7?
Spekuluje się, że samochód będzie gotowy do nabycia dopiero w 2023 roku. Do tego roku firma chce mieć w ofercie 25 modeli zelektryfikowanych, z czego ponad połowa ma być czysto elektryczna. Na tę chwilę cała grupa posiada tylko dwa auta elektryczne i zapowiedziała kolejne cztery.
