Zdarzenie miało miejsce w piątek 14 lutego. Jeden z ratowników medycznych nagrał całe zdarzenie, a na materiale możemy zobaczyć, iż kierowca autokaru mógł kilkukrotnie zmienić pasu ruchu, lecz tego nie zrobił. Choć nagranie trwa około minuty, to jednak sytuacja łącznie trwała blisko pięciu minut. Dlatego też jeden z ratowników w końcu zdecydował się wyciągnąć telefon i uwiecznić, to co się dzieje.
Nagranie stało się głośne na całą Polskę. Wiadomo już, że zainteresowała się nim również policja, która zamierza wyjaśnić przyczyny tego zajścia. Kierowcy grozi mandat w wysokości 500 złotych i pięć punktów karnych lub skierowanie sprawy bezpośrednio do sądu.
