Kierowca Chevroleta najwidoczniej bardzo się śpieszył i postanowił wyprzedzać pasem, który służył do skrętu w lewo. Nie przeszkadzał mu nawet fakt, że w pobliżu znajdowało się przejście dla pieszych.

Chevrolet sprawnie wyprzedził samochód nauki jazdy, a za nim równie sprawnie podążył nieoznakowany policyjny radiowóz, który zarejestrował całe zajście. W trakcie kontroli okazało się dodatkowo, że kierowca nie stosował się do ograniczeń lekarskich zapisanych w jego prawie jazdy.
Mężczyzna prowadził pojazd bez wymaganych okularów. Kontrola zakończyła się dla niego mandatem w łącznej wysokości 950 zł oraz 15 punktami karnymi.
Chciał zaszpanować absurdalną Mazdą Miata z 707-konnym Hellcat Hemi V8. Swój popis zakończył w rowie