ad slot: art_jedynka

Taki Jeep zadowoli na pewno nawet największego fana słodyczy

Bożonarodzeniowe pierniczy to tradycja w większości domów.

Taki Jeep zadowoli na pewno nawet największego fana słodyczy
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Hotel Ritz-Carlton w Maranie w stanie Arizona postanowił wynieść piernikowe kreacje na kompletnie nowy poziom. Właśnie tam powstał pierwszy piernikowy Jeep Wrangler.

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Na poniższym timelapsie możecie zobaczyć jak zaczyna się proces budowy smakowitego samochodu, od chwili wepchnięcia do budynku prawdziwego nadwozia Wranglera pozbawionego całego układu napędowego. Kiedy auto było już w środku artyści wraz z cukiernikami zabrali się do działania. Najpierw cała maska, reszta nadwozia i szyba samochodu zostały pokryte piernikowymi kafelkami. Następnie zespół cukierników wypełnił wszystkie łączenia słodkim lukrem.

https://www.facebook.com/ritzcarltondovemountain/videos/681567868916085/?t=3

To nie koniec ich pracy. Każdy z pierników trzeba było ozdobić. Tam również pojawiły się wzorki z lukru, słodkie żelki i inne przysmaki. Na tym etapie Jeep był już z pewnością jednym z najpyszniejszych na świecie, ale nie można było zostawić go z nieozdobionymi elementami. Fotele, cała klatka i co najważniejsze koła po pewnym czasie przypominały już ozdoby jakie można spotkać na świątecznych choinkach.

https://www.facebook.com/ritzcarltondovemountain/videos/1224831927709260/?t=1

Jeep został następnie załadowany prezentami, a dookoła niego pojawił się motyw pustynny stworzony głównie dzięki ogromnemu kandyzowanym kaktusom. Kierownictwo hotelu twierdzi, że projekt zajął 250 godzin i do stworzenia tego najsłodszego auta świata potrzeba było ponad 227 kg cukierków i 1000 płytek z piernika. To dużo, ale chyba nikt inny nie może pochwalić się takim osiągnięciem.

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również