Wszyscy trafili do szpitala, lecz trójka z nich mogła po kilku godzinach opuścić placówkę. Nie podano do publicznej informacji które z rodziców spędzi święta w szpitalu.
W ostatniej sekundzie wysiadł z auta. Ciężarówka po wpadnięciu w poślizg zmiotła jego samochód
ad slot: art_zobacz_rowniezad slot: art_zobacz_rowniez_2
Wiadomo, że w chwili zdarzenia kierowca był trzeźwy. 37-latek miał mocno ograniczoną widoczność z racji warunków panujących na dworze – było ciemno, padał deszcz, a droga była śliska. Najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków.
Funkcjonariusze odebrali mu prawo jazdy. Wiadomo, że jego samochód zdołał się zatrzymać dopiero za przejściem dla pieszych. Policjanci będą dokładnie badać okoliczności zdarzenia. Jakie czekają konsekwencję mężczyżnę będzie wiadomo po klasyfikacji zdarzenia. A to zależy od tego, czy jeden z rodziców spędzi więcej niż 7 dni w szpitalu.
Kłótnia z żoną w aucie doprowadziła do kolizji. Wściekła kobieta pozostawiła męża