Dla zespołu Williams będzie to bardzo istotny wyścig. Dave Robson zapowiedział już, że ekipa będzie wówczas dysponować szeregiem nowych komponentów. Zadaniem teamu będzie sprawdzenie ich oraz porównanie z wcześniejszymi. Wszystko po to, aby bolid zyskał kolejne ułamki sekund i był bardziej stabilny.
Robert Kubica: Grand Prix Japonii to jeden z bardziej ekscytujących wyścigów F1 w kalendarzu. Suzuka to tor, gdzie mamy miejsca, w które wyciskają maksimum z samochodu. Mam na myśli chociażby sekcję szybkich zakrętów w pierwszym sektorze. Środkowa część jest wolniejsza, z kilkoma nawrotami. Aż dochodzimy do szybkiego fragmentu toru, który prowadzi do ostatniego zakrętu. To jest obiekt, który zachował w sobie DNA tego sportu. Do tego japońscy kibice tworzą niesamowitą atmosferę. Czuć ją nie tylko, gdy siedzisz w samochodzie, ale również wtedy gdy jesteś poza nim.
ad slot: art_zobacz_rowniezad slot: art_zobacz_rowniez_2
Coraz głośniej Williams deklaruje, że ostatnie wyścigi w sezonie służą im już bardziej pod kątem przygotowania bolidu na kolejny rok.
Williams: George Russell ”winny” wycofania Roberta Kubicy z wyścigu
