Roberta Kubica miałby pełnić funkcję trzeciego kierowcy. Już od jakiegoś czasu wiadomo, że Romain Grosjean i Kevin Magnussen pozostaną kierowcami wyścigowymi na przyszły sezon. Wiele osób upatruje jednak nadzieje w tym, że jeżeli Francuz wciąż będzie prezentował tak słabą formę, to w trakcie sezonu w jego miejsce wskoczy Polak.
Gunther Steiner: Ja nigdy nie pracowałem z Robertem, ale wiele osób z mojego zespołu tak i bardzo go cenią ze względu na jego umiejętności i wiedzę techniczną. To kierowca, który wie i rozumie, co się dzieje z samochodem. Dowiedział się tego podczas trudnej kariery, gdy sam pracował nad swoimi autami, w gokartach itd. Na pewno dla nas to byłoby ciekawe, żeby z nim pracować. Ale nie wiem, co on chce robić. To bardziej jego decyzja niż moja. Czy to znaczy, że negocjujecie? Negocjowanie to jedna rzecz. Ja z nim rozmawiam. Mówię: „jeśli jesteś zainteresowany, powinieneś dać mi znać”. Ale negocjować, jeszcze nie negocjujemy.
ad slot: art_zobacz_rowniezad slot: art_zobacz_rowniez_2
Przyszłość Roberta Kubicy, jeżeli chodzi o pozostanie w Formule 1 jak widać wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne doniesienia.
Robert Kubica: Włożyłem mnóstwo energii w powrót do F1, a ten rok tego nie pokazuje
