Brytyjczyk przyznaje otwarcie, że aż 75 proc. winy za dyspozycję bolidu ponosi pakiet aero, a także brak przyczepności przyczepność mechaniczna. Zapowiadane poprawki mają sprawić, że bolid stanie się bardziej przewidywalny, co przełoży się ostatecznie na czasy.
George Russell: Obecnie Robert i ja mamy duży problem z zachowaniem auta i różnicami w tym, jak się ono zachowuje pomiędzy wejściem w zakręt, środkiem zakrętu, a wyjściem z niego. Jest ono zupełnie inne w każdym z tych trzech obszarów, co sprawia, że prowadzenie jest bardzo trudne. Będą poprawki, tak jak w każdym innym zespole. Już teraz są normalne aktualizacje, które mają dać więcej siły docisku. Nie jest jednak tak, że mamy coś szczególnego. To małe zmiany i jeżeli zapracują tak, jak na to liczymy, to może być pozytywnie, ale nie jesteśmy na 100 proc. pewni.
ad slot: art_zobacz_rowniezad slot: art_zobacz_rowniez_2
Wyścig o Grand Prix Azerbejdżanu odbędzie się 28 kwietnia na torze Baku Sahar Halgasi. Wcześniej kierowcy wezmą udział w sesjach treningowych i kwalifikacjach.
Robert Kubica vs George Russell – porównanie startu obu kierowców
