ad slot: art_jedynka

Odmówił przyjęcia mandatu, powołując się na łamanie przepisów przez SOP

Pewien mieszkaniec Kaszub poinformował o nieprzyjęciu mandatu od policji za przekroczenie dozwolonej prędkości. Zdaniem mężczyzny powinien zostać potraktowany przez mundurowych tak samo, jak kierowca ministra Joachima Brudzińskiego.

Odmówił przyjęcia mandatu, powołując się na łamanie przepisów przez SOP
Podaj dalej
ad slot: art_dwojka

Kierowca rządowej limuzyny, w której przebywał minister Joachim Brudzinski jechał z prędkością 98 km/h na terenie gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Mandatu jednak nie otrzymał a wyłącznie pouczenie.

Policja zatrzymała samochód SOP. Jechał dwa razy za szybko

ad slot: art_zobacz_rowniez
ad slot: art_zobacz_rowniez_2

Sprawę opisał w mediach społecznościowych bagatelizującym tonem sam minister Brudziński: – W drodze do Opola na odprawę służb mundurowych mój kierowca na terenie powiatu kluczborskiego miał „odrobinę” za ciężką nogę – chwalił się polityk PiS.

Na opisane wyżej zdarzenie postanowił się powołać dzisiaj na drodze mieszkaniec Kaszub, który został zatrzymany przez policję.


Niestety na nic się to zdało i finał przekroczenia dopuszczalnej predkości będzie mieć miejsce w sądzie.

źródło: polityczek.pl

ad slot: art_tagi
ad slot: art_sticky_sidebar
ad slot: art_przeczytaj

Przeczytaj również