Pokonanie pierwszej części ekspedycji zajęło Markowi Kamińskiemu 60 dni. W tym czasie pokonał za kierownicą Nissana LEAF ponad 16 000 kilometrów. Po zakończeniu całości wyprawy licznik przejechanych, zeroemisyjnych, kilometrów może sięgnąć 30 000 kilometrów, co uczyni z podróżnika jednego z najbardziej doświadczonych kierowców drugiej generacji najpopularniejszego samochodu elektrycznego na świecie.
Marek Kamiński: Wyruszając do Japonii miałem cel, aby zasiać w głowach ludzi ideę o podróżowaniu, które nie pozostawia śladu dla środowiska naturalnego. Myślę, że ten podstawowy cel udało mi się w znacznej mierze osiągnąć, ale wiem, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Dlatego kontynuuję swoją wyprawę, co jest najlepszym potwierdzeniem, że podróżowanie samochodem elektrycznym wbrew wielu stereotypom nie wiąże się z wyrzeczeniami, a wprost przeciwnie, z ogromną frajdą.
ad slot: art_zobacz_rowniezad slot: art_zobacz_rowniez_2
Na potrzeby ekspedycji wnętrze Nissana LEAF zostało specjalnie zaadaptowane i wyposażone w szereg rozwiązań takich jak składane łóżko. W efekcie samochód zyskał nową funkcję i z powodzeniem może służyć jako kamper, co przekłada się na większość elastyczność podróżnika w ramach wyprawy.
Druga część wyprawy #NoTraceExpedition rozpoczęła się 23 sierpnia w Tokio, a zakończy po około dwóch miesiącach w Polsce. Postępy Marka Kamińskiego można cały czas śledzić na Facebooku: www.facebook.com/MarekKaminskiExplorer/ oraz poprzez portal Traveler by ShareMap – https://traveler.sharemap.org/Marek_Kaminski_No_Trace_Expedition#V777, a także stronę internetową www.marekkaminski.com.
