Pojazd nadal będzie bazować na architekturze MQB, którą Volkswagen stale aktualizuje. Inne rozwiązania będą nowe. Pojazd ma bazować na hybrydowym układzie napędowym z litrowym, 3-cylindrowym silnikiem spalinowym z turbodoładowaniem, który dodatkowo będzie wspomagany elektryczną sprężarką, a także przez silnik elektryczny pełniący funkcję alternatora i rozrusznika, który doda spalinowej jednostce kilka koni mechanicznych. Energia odzyskiwana podczas hamowania będzie zbierała się w zwykłym akumulatorze, więc nie wystarczy jej na długo.
Eksperci twierdzą, że takie rozwiązanie będzie interesującą alternatywą dla Diesli, bo nie wykorzystuje ono ani specjalistycznych silników na prąd ani drogich baterii litowo-jonowych. Pozwala za to poprawić osiągi i zmniejszyć zużycie paliwa.
Poza nowym rodzajem napędu spodziewamy się zmian normalnych dla faceliftingu, czyli zderzaków i reflektorów o nowym kształcie, ulepszonych materiałów w kabinie czy też unowocześnionego kokpitu z multimediami najnowszej generacji.
Nowości
Energia
Paliwo
