Irlandczyk wybrał tę rundę, ponieważ wąskie odcinki asfaltowe na wyspie Man przypominają te, które będzie przejeżdżał we Francji. Na brytyjskiej wyspie kierowcy będą mieli do przejechania 20 odcinków specjalnych o łącznej długości 270,37 kilometra. Finał rajdu ma nastąpić w sobotnie popołudnie.
Podczas odbywającej się w ten weekend ostatniej imprezie BRC, Breen będzie walczył między innymi ze świeżo upieczonym mistrzem Wielkiej Brytanii, Elfynem Evansem. Walijczyk również pojawi się na Korsyce, ale on będzie konkurował w kategorii WRC-2 za kierownicą Fiesty R5. Innym groźnym rywalem dla niego może być John Higgins – pięciokrotny zwycięzca Isle of Man.
– Nie mogę się doczekać powrotu na asfalt. Wystartuję w rajdzie na tej nawierzchni, co pomoże mi być konkurencyjnym na Korsyce – powiedział Breen.
