Będzie to pierwszy start Francuzki od włoskiego Rally Coppa Citta di Lucca, gdzie rywalizował także Robert Kubica w parze z Maćkiem Szczepaniakiem, zajmując ostatecznie trzecie miejsce w całym rajdzie, chociaż realne było także zwycięstwo. Lecz kapeć złapany na ostatnim odcinku odebrał nadzieję na triumf.
Audrey jechała wtedy z Paul-Antoine Santonim i po wszystkich oesach znajdowali się na pierwszym miejscu, ale na odcinku dojazdowym jedna z użytkowniczek drogi nie uszanowała pierwszeństwa francuskiej załogi i wjechała w ich Peugeota 208 T16. Samochód był całkowicie zniszczony i musieli pożegnać się ze zwycięstwem.
– Jestem bardzo szczęśliwa z bycia pilotką Panizziego. Gilles jest bardzo miłym i fajnym człowiekiem. Jazda z nim będzie dla mnie ogromną przyjemnością. To będzie nasz pierwszy wspólny rajd, ale myślę, że będziemy świetnie się rozumieli. Mam nadzieję, że zaliczymy udany start, a nasza jazda będzie widowiskowa, czym zadowolimy publiczność – powiedziała nam Audrey Orphelin.
